Brak kierowców ciężarówek zakłócił dostawy paliwa na stacje benzynowe i wywołał panikę zakupową. Stowarzyszenie sprzedawców benzyny ( PRA ) poinformował, że na niektórych obszarach od 50 do 90 % stacji tankowania nie było paliw. Kierowcy ustawiali się godzinami w kolejkach przy dystrybutorach, w których wciąż było paliwo, choć często racjonowane. W poniedziałek, BP powiedział, że ponad 30% jej stacji w Wielkiej Brytanii wyczerpało dwie główne klasy paliw. Tymczasem Shell powiedział, że obserwuje wyższy niż zwykle popyt w swojej brytyjskiej sieci, a niektóre stacje mają niski poziom paliw.
Niedobory kierowców ciężarówek pojawiły się, gdy brytyjski sektor sprzedaży detalicznej paliw wracał do zdrowia po COVID -19 pandemia. Popyt na produkty naftowe spadł w 2020 roku o ponad 23% z powodu pandemii, która zmusiła rafinerie do ograniczenia produkcji i importu. Olej napędowy do użytku drogowego stanowi około 40% zużycia produktów naftowych w Wielkiej Brytanii, a następnie benzyna (20%), paliwo do silników odrzutowych (11%), olej opałowy (8%), olej napędowy i inne produkty naftowe (8%).